kim jestem?

Czym właściwie jest cały ten "zin"? Zin, fanzin (skrót od ang. fan magazine) to rodzaj nieprofesjonalnego pisma tworzonego przez osobę bądź grupę – miłośników jakiegoś tematu, skierowanego do osób podzielających owe zainteresowania. Ziny jako wydawnictwa niezależne, zazwyczaj pojawiają są w obiegu niezależnym i w niewielkiej ilości (do kilkuset egzemplarzy).

O co chodzi? Trwa właśnie nabór prac do pierwszego numeru Zina Tarnogórskiego, magazynu artystycznego mieszkańców powiatu tarnogórskiego trwa. Wyślij swoje prace (stworzone w dowolnej technice) do 29 maja, do godziny 23:59 na e-mail: zin@zsap.edu.pl

Kto może wziąć udział?
- Każdy mieszkaniec powiatu tarnogórskiego, niezależnie od wieku!
- Każda osoba ucząca się na terenie powiatu tarnogórskiego!
- Każda osoba pracująca na terenie powiatu tarnogórskiego!

Co zrobić?
Koniecznie wysłać do nas swoje prace!
Adres: zin@zsap.edu.pl
Termin: do 29 maja 2020 roku

W temacie wiadomości wpisz: imię_nazwisko_wiek_miejscowość
Załączniki nazwij:
imię_nazwisko_wiek_miejscowość_technika

Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału!

Długo wzbraniałam się przed sięgnięciem po Igrzyska Śmierci. Bałam się rozczarowania, odrzucał mnie wszechogarniający szał na tę serię, dlatego też wolałam nieco poczekać nim ostatecznie się skuszę. Podczas kwarantanny był to dla mnie ratunek, bardzo polecam tą książkę. Jest idealna na zabicie nudów. Bardzo szybko się czyta i z każdą stroną jeszcze bardziej się wciągałam.

Autor: Suzanne Collins

Tytuł: Igrzyska śmierci

W niektórych miejscach na ziemi panuje głód. Zawsze tak było, teraz jest i czy tak będzie, nikt do końca nie umie powiedzieć. Katniss mieszka w jednym z 12 dystryktów, które razem tworzą państwo Panem. Co roku odbywają się Igrzyska Głodowe i każdy obszar tego narodu musi wybrać dziewczynkę i chłopca pomiędzy 12, a 18 rokiem życia. Ta para będzie walczyć na śmierć i życie, żeby przetrwać ten krwawy turniej. Spośród 24 osób wychodzi żywo 1. Główna bohaterką jest 16 letnia Katniss, która mieszka wraz z matką i siostrę w 12 dystrykcie. Po śmierci jej ojca stała się głową rodziny. Musi zdobywać jedzenie, polować. Jej rodzina jest biedna, jednak główna bohaterka robi co może, żeby nie odczuły głodu! Wylosowana do gry na śmierć i życie zostaje, Prim, młodsza siostra Katniss, jednak to ona zgłasza się na ochotnika, żeby uratować własna siostrę. Wraz z nią pojedzie chłopak o imieniu Peeta, który kiedyś głównej bohaterce uratował życie. Jest to fantastyka pod innym kątem. Katniss i wszyscy bohaterowie tej książki nie są ani wilkołakami, wampirami, ani żadnym mitycznym stworami. Jest ona dziewczyna, która kocha swoją rodzinę i próbuje zrobić wszystko, żeby było im dobrze.

Polecam! Książka niesamowita, pełna wrażeń. A komu mogę tę powieść polecić? Dosłownie wszystkim. Bez wyjątku. Pochłania się błyskawicznie, bo język jest prosty, a oryginalny pomysł przyspiesza czytanie. Jeśli ktoś nie czytał niech tym prędzej się zabierze!

W ostatnim wpisie wspomniałam o zdjęciach mieszkańców mojego miasta. Dziś chciałabym wam przybliżyć poczynania tej wspaniałej grupy. Zachęcam również do obejrzenia filmiku dotyczącego zeszłorocznych gwarków. Zapraszam również na instagrama, na którym możecie zobaczyć zdjęcia dokumentalistów.

ig: dokument projektu

Dokument Projektu to grupa ludzi zbierająca się od 2008 roku podczas corocznych obchodów święta Gwarków w Tarnowskich Górach. Naszym celem jest obszerna dokumentacja wszystkich wydarzeń podczas obchodów trzydniowego święta miasta Tarnowskie Góry w celach archiwizacyjnych. Dodatkowo każdy może realizować własne pomysły fotograficzne, ale nie tylko. W założeniu mamy również archeologiczne poszukiwania zdjęć aż do roku 1957, kiedy to Gwarki odbyły się pierwszy raz. Zajmujemy się również dokumentacją innych wydarzeń, odbywających się w Tarnowskich Górach jak na przykład Muzyka Na Plan. Ale nie tylko zdjęcia tych wydarzeń leżą w gestii naszych archeologicznych poszukiwań. Każde ze Srebrnego Miasta. 

https://www.tgstacja.pl/video/dokument-projektu-dokumentuje-gwarki

Od półtorej roku bardzo interesuje się fotografią, dlatego pierwszy mój wpis tutaj dotyczył fotografiii. Mimoiż od roku uzywam aparu fotograficznego i brałam udział w fotografii mieszkańców Tarnowskich Gór, podczas okolicznej imprezu. Chciałabym wam przedstawić kilka rad dotyczących poczatkujących fotografów. 

Rada 1. Przeczytaj uważnie instrukcję obsługi!

Bardzo dużo ludzi pierwszą rzeczą jaka robią jest zrobienie zdjęć, a dokumentacja zostaje nietknieta. W późniejszym czasie napotykamy na pytania, szukamy w internecie, a tak naprawdę wszystko znajduje się w instrukcji. Rozumiem ekscutację nowym sprzetem i brak chęci na czytanie monochromatycznej, bardzo często grubej książki, ale wierzcie jest tam wiele przydatnych informacji.

Rada 2. Inwestuj w więdzę dopiero później w dobry sprzęt

Fotografia tak jak każde zainteresownaie wymaga nauki. Dlatego warto opłacić warsztaty fotograficzne, albo dołączyć do grupy fotogrficznej. Jeżeli nie nie masz możliwości dołączyć do grupy, możesz zabrać naukę na własną rękę, inwestując w poradniki labo książki. Obecnie kursy nie są drogie, a mamy możliwość robienia lepszych zdjęć. Jeśli Twój budżet jest napięty do granic możliwości i nie masz szans, żeby zapisać się na warsztaty, lub chcesz szlifować inny typ fotografii, niż ten poznany na kursie, wykorzystaj wiedzę dostępną w intrenecie.

Rada 3. Podstawy.

Najważniejsze są podstawy, jeśli trójpodział czy ISO brzmia dla ciebie obco, z pewnością masz luki w wiedzy swojego hobby. Muszisz poznać podstawowe zasady. Nie ma nic gorszegi niż włączenie trybu audio i robienia miliona przypadkowych zdjęć. Poznając podstawowe zasady, tryby w aparacie czy formaty zapisu, nasza fotografia zacznie być świadoma, a nie przypadkowa. Tryby automatyczne czy półautomatyczne nie są niczym złym, ale trzeba wiedzieć, kiedy i jak z nich korzystać.

Rada 4. Nie masz drogiego sprzętu nie umiesz robic zdjęć?

Jest to najbardziej błędne stwierdzenie. Obecni jest bardzo trudno znaleźć kiepski aparat. Jeśli mamy bezlusterkowca czy lustrzankę nawet z niższej półki i podstawowy obiektyw, jesteśmy w stanie zrobić naprawdę dobre technicznie zdjęcia. Ważne jest, aby szukać zalet, a nie ograniczeń w swoim sprzęcie. Oczywiście lepszy aparat z jaśniejszym obiektywem sprawdzi się lepiej, ale nie oznacza to, że gorszy sprzęt uniemożliwi nam pracę.

Chciałabym was przedstawić kilka miejsc, znajdujących się w Ameryce Południowej. Są to idealne miejsca do zwiedzania jak i poznania historii zwiedzanych zabytków. 

Kolorowa Laguna, Boliwia Kolorowa Laguna to niezwykłe, słone jezioro o czerwonych wodach, położone w rezerwacie Eduardo Avaroa w Boliwii. Jest domem dla wielu gatunków ptaków, w tym dla zagrożonej wyginięciem odmiany flamingów krótkodziobych.

Bazylika Las Lajas, Kolumbia miejsce modłów i pielgrzymek stało się jedną z głównych atrakcji turystycznych całego regionu. Bazylika Las Lajas to wyjątkowo piękne miejsce, a sprawiają to detale architektoniczne samej budowli i fantastyczna przyroda dookoła. Bazylika położona jest w kanionie rzeki Guáitara.

Huacachina, Peru Huacachina to maleńka peruwiańska oaza niedaleko wybrzeża Atlantyku. Na pierwszy rzut oka wygląda jak osady zagubione wśród piasków Sahary, jednak już pięć kilometrów dalej tętni życiem miasto Ica. Podróżnicy przyjeżdżają do Huacachiny, żeby spróbować sandboardingu, czyli zjazdów na deskach z piaszczystych wydm w okolicy, co jest niezapomnianym przeżyciem.

Jezioro Titicaca Jezioro Titicaca na granicy Boliwii i Peru jest najwyżej położonym żeglownym akwenem – leży aż 3 823 m n.p.m.! Poza wspaniałymi widokami Titicaca ma inną ciekawą atrakcję turystyczną: pływające wysepki zamieszkane przez Indian Uros, którym do budowy domów, łodzi i wielu sprzętów wystarcza trzcina porastająca jezioro.